Numer WhatsApp: +31 6 877 322 95. Buldog francuski, pies i suczka, wszystkie szczenięta są zaszczepione i zdrowe, z kompletną dokumentacją. Proszę o kontakt w celu uzyskania szczegółowych informacji i zdjęć. Numer WhatsApp: Numer WhatsApp: +31 6 877 322 95
Numer WhatsApp: +31 6 877 322 95. Miot pięknych szczeniąt Golden Retriever. Wychowane w domu. Rodzice obecni. Szczenięta są zaszczepione, zaczipowane i odrobaczone, posiadają paszport europejski i gwarancję legalności. Mogą opuścić gniazdo. Wszystkie szczenięta są pod opieką weterynaryjną.
Numer WhatsApp: +31 6 877 322 95
Bunia trafiła do schroniska kilka lat temu po tym jak przez kilka dni koczowała przy rzeczce, spała pod gołym niebem i próbowała przetrwać każdy dzień... Na własną łapę.
Z relacji świadków wiemy, że została wyrzucona z samochodu! Kim trzeba być aby uczynić coś tak okropnego?
Pierwsze dni w schronisku były dla niej przerażające- przygnębiona, lękliwa, wycofana- ktoś ją porzucił jakby nic nie znaczyła.
I choć dla poprzednich "właścicieli" była niczym to dla nas jest bardzo ważna i pragniemy znaleźć jej dom.
Taki prawdziwy, który już nigdy jej nie zawiedzie.
Bunia jest spokojna, delikatna i łagodna, nie wykazuje względem człowieka agresji.
Względem innych psów jest przyjazna.
Na spacerach ładnie chodzi na smyczy i trzyma się opiekuna.
Domku, gdzie jesteś? Bunia czeka!
Czeka na dom w Pasłęku, województwo warmińsko-mazurskie (możliwa pomoc w transporcie).
Tel. 792 074 136
Miesiąc temu wrócił do nas po pierwszej adopcji, bo podobno „zbyt żywiołowy”. Wystarczyło jednak kilka dni, byśmy zobaczyli jak bardzo to mija się z prawdą. On jest duszą spokojną, łagodną i cudowną. Nie ma w nim ani odrobiny agresji, za to mnóstwo ciepła i miłości.
Kilka dni temu znów dostał szansę. Miało być wreszcie „na zawsze”. Dziś przyjechano go oddać… Nie dlatego, że zawinił. Nie dlatego, że sprawił problemy. Usłyszeliśmy tylko: „nie byliśmy gotowi na psa”.
I Rabi znów został sam...A on wciąż ufa. Wciąż podchodzi do człowieka, wciąż chce być kochanym. Rabi jest psem idealnym. Średni wiek - więc spokojny, ale radosny. Niskopodłogowy, na krótkich łapkach, trochę „pączek”. Uwielbia ludzi, świetnie dogaduje się z innymi psami, jest naprawdę bezproblemowy. ZNA DOMOWE ŻYCIE!
On nie zasługuje na to, żeby wciąż wracać. On zasługuje na dom, który nigdy nie powie: „jednak się rozmyśliliśmy”. Potrzebuje człowieka, który powie: „to mój pies, już na zawsze”.
Prosimy, pokażcie światu tego cudownego chłopaka. Udostępnijcie, może właśnie gdzieś tam czeka na niego ktoś, kto już się nie wycofa i podaruje mu prawdziwy dom.
Czeka na dom w Pasłęku, województwo warmińsko-mazurskie (możliwa pomoc w transporcie).
Tel. 792 074 136
Po szczepieniach i wykastrowana. Szukamy najlepiej domu z ogrodem, z możliwością wejścia do domu.
Przebywa w Pensjonacie W lesie brzozowym koło Łowicza. Możliwa pomoc w transporcie.
Tylko do domu, jako pełnoprawny członek rodzinki!
tel. 695 345 500
Urodzona, bo przecież ,,po co sterylizować, oddamy komuś".
,,Dobre ręce" okazały się wyjątkowo złe - był głód, było bicie. W końcu Bezi trafiła do schroniska, gdzie miała pełną miskę i nikt jej nie bił, ale ilość psów, hałas spowodowały u niej narastającą depresję...
Nieduża, młodziutka sunia, która przeszła za dużo jak na jednego psa...
Bezi została wypatrzona przez Fundację i dostała szansę na nowy start u nas w hoteliku. Dała się poznać jako niezwykle przyjazna, proludzka i wesoła sunia. Nie ma problemu z obcymi ludźmi, obcych wita jak swoich. Z psami i suczkami też się dogaduje.
Ta mała czekolada jest już wysterylizowana, zaszczepiona i odrobaczona - gotowa w podróż do nowego domu.
Jeśli chcesz dać jej szansę, dzwoń!
Fundacja 692 347 958
Hotelik 796 701 212
Czego mu brakuje? To piękny pies w typie owczarka z zawadiacko klapniętym uszkiem. Może nie jest już najmłodszy (w dniu przyjazdu do schroniska, został oceniony na 7 lat), ale z pewnością nadrabia charakterem! Kocha ludzi i spędzanie z nimi czasu jest dla Horasia absolutnym priorytetem.
Podczas spaceru często zawraca do człowieka i upewnia się, że na pewno idzie razem z nim. Chętnie wypina też pierś do głaskania. Ulubionym punktem soboty Horacego jest wyjście na wybieg. Tam Horaś może się wyszaleć, zaaportować piłeczkę, a po wspólnej aktywności spędzić chwilę na głaskanie. Szkoda, tylko że jak co tydzień, musi wrócić do boksu…
Horacy nie jest małym psem, jest natomiast zupełnie „obsługiwalny”. Nie ma problemu z czesaniem, sprawdzaniem łap, czy zaglądaniem do pyska. Nauczył się też kilku komend – umie „siad”, „leżeć”, „podaj łapę” i obroty. Z chęcią wykonuje również wszystkie ćwiczenia pomagające wzmocnić jego tylne łapy. Z pewnością jest w stanie nauczyć się jeszcze więcej, bo nowe sztuczki łapie w locie, a współpraca z człowiekiem (zwłaszcza z argumentem w postaci parówek lub piłki) sprawia mu ogromną frajdę! Na spacerach z początku ciągnie, ale gdy miną pierwsze emocje, spacer z nim to przyjemność.
Horaś podczas pobytu w schronisku nauczył się mijać inne psy, natomiast mimo wszystko szukamy mu domu bez innych psów i kotów. Horacy, chociaż prawdopodobnie wcześniej nie zaznał ciepłego kąta w domu, nie ma problemu z wchodzeniem do pomieszczeń. Szukamy mu domu z ogrodem.
Najwyższy czas, by Horaś zamienił schroniskowy boks na własny dom i kochającego opiekuna! Kontakt w sprawie adopcji: 515-987-981
Chcesz coś sprzedać, kupić lub oddać?
W każdym momencie możesz dodać swoje własne darmowe ogłoszenie.